Pani Karolina Skowrońska wpisała na FB kilka mocnych zdań o „Happaro” Jolanty Elkan-Wykurz:
Zanim Słowa zostały zamknięte w księgach, były wolne. Przemieszczały się swobodnie, nadając sens rzeczom błahym i tym bardzo ważnym. Z nich były tkane Opowieści, takie, które można było usłyszeć z ust najstarszych, przy ognisku, gdy światy przenikały się, a kształty rozmywały.
To jedna z tych Opowieści, cudem zamknięta w Księdze, choć bardziej pasuje do niej ognisko, zapach ziół i poczucie, że słowa tworzą świat.
Tu dowiemy się, co ma moc usuwania jadu z ciała, co jest istotą przyjaźni, jak dojrzewa zło i przeze wszystkim – że dobro i zło tkwią w nas zawsze. A wybory dokonujemy sami.
Zachęcam do lektury. Książek jest wiele, Opowieści i tych,co mają coś do opowiedzenia – dużo mniej.
JOlanta Elkan-Wykurz – dziękuję za Słowa, które nie zostały rzucone na wiatr.
Dziękujemy za tak osobistą i uniwersalna recenzję.